- Szalabi zgodziła się przerwać strajk dzięki porozumieniu z władzami izraelskimi i zostanie wydalona do Strefy Gazy - powiedział Karakae. Według Klubu Więźniów Palestyńskich Szalabi decyzją izraelskich władz ma zostać w Gazie przez trzy lata. Karakae i klub więźniów potępili "deportację" Szalabi. Szalabi "musiała się zgodzić, ponieważ Izrael wywierał na nią presję, ale my jesteśmy całkowicie przeciwni wszelkim rozwiązaniom deportacyjnym" - oświadczył minister. - Akceptujemy decyzję Szalabi, ale jej deportacja nie może w żaden sposób stwarzać rozwiązania - podkreślił w komunikacie Klub Więźniów Palestyńskich. Porozumienie zostało zawarte w przeddzień manifestacji z okazji Dnia Ziemi, obchodzonego każdego roku o tej porze przez Arabów w Izraelu i obywateli Autonomii Palestyńskiej, podczas którego protestują oni przeciwko zagarnięciu ziem palestyńskich przez Izrael. 30-letnia Palestynka głodówkę prowadziła w proteście przeciwko osadzeniu jej w areszcie administracyjnym i przemocy, którą zastosowano podczas jej aresztowania. W niedzielę izraelski sąd wojskowy odrzucił jej apel. W ubiegłym tygodniu Szalabi została hospitalizowana. Organizacja Lekarze na rzecz Praw Człowieka informowała, że głodująca Palestynka doznaje wielkich bólów, straciła 14 kg, a jej mięśnie są w stanie zaniku. Szalabi, członkini radykalnego ugrupowania Islamski Dżihad, spędziła ponad 2 lata w izraelskim areszcie administracyjnym; została zwolniona w październiku 2011 roku w ramach wymiany palestyńskich więźniów za izraelskiego żołnierza Gilada Szalita. Cztery miesiące później, 16 lutego, została ponownie aresztowana w swoim domu w wiosce położonej w pobliżu Dżeninu na Zachodnim Brzegu Jordanu. Szalabi rozpoczęła strajk głodowy zaraz po zatrzymaniu, podając jako powód brutalne i poniżające traktowanie przez żołnierzy oraz osadzenie w areszcie administracyjnym bez szansy na proces. Zgodnie z izraelskim prawem wojskowym obowiązującym na Zachodnim Brzegu, osoba w areszcie administracyjnym nie prawa do procesu sądowego ani do zapoznania się z zarzutami i dowodami. Jeśli lokalny dowódca wojskowy uzna, że podejrzana osoba stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa, może ona zostać zatrzymana na sześć miesięcy. Po tym okresie sąd wojskowy decyduje, czy przedłużyć areszt o kolejne pół roku. Strajk głodowy prowadzi według Klubu Więźniów Palestyńskich około 30 zatrzymanych izraelskich Palestyńczyków, m.in. deputowany Hamasu, a według izraelskiej administracji więziennej - 23. W izraelskich więzieniach przebywa około 300 Palestyńczyków, wobec których zastosowano areszt administracyjny.