"Powinniśmy wołać i pracować nad rozpoczęciem nowej intifady" - powiedział lider Hamasu Ismail Hanija podczas przemowy w Strefie Gazy. Wezwał Palestyńczyków, muzułmanów i Arabów do zorganizowania w piątek protestów przeciwko Stanom Zjednoczonym. Lider Hamasu nazwał piątek "dniem gniewu". "Niech 8 grudnia będzie pierwszym dniem nowej intifady" - mówił lider palestyńskiego Hamasu. Zdaniem Hamasu uznanie Jerozolimy za stolicę Izraela to "akt jawnej agresji przeciwko palestyńskiemu narodowi". Wczoraj Hamas wezwał do działań wymierzonych w amerykańskie interesy w regionie. Przedstawiciele Hamasu nazwali decyzję amerykańskiego prezydenta "otwarciem bram piekieł".Wczoraj przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas potępił i odrzucił decyzję prezydenta USA Donald Trumpa. Podkreślił, że tego typu "godne pożałowania i nieakceptowalne" działania podważają wszelkie pokojowe starania. "Stany Zjednoczone nie mogą dalej pośredniczyć w bliskowschodnim procesie pokojowym" - uważa Mahmud Abbas.