Informację taką potwierdził izraelski minister bezpieczeństwa. To jeden z pierwszych, potwierdzonych przypadków bezpośredniej wymiany ognia od czasu trwającej od dwóch dni operacji lądowej w Gazie. Od czwartkowego wieczora Izrael prowadzi w Gazie operację lądową. Ma ona zniszczyć infrastruktury Hamasu. Chodzi przede wszystkim o składowiska broni i tajne tunele, służące do przemytu ludzi, broni i towarów. Wcześniej Izrael ostrzeliwał Gazę z powietrza. Od początku trwającej już 12 dni operacji w Gazie zginęło 316 Palestyńczyków i dwóch Izraelczyków. ONZ alarmuje, że lawinowo rośnie też liczba palestyńskich uchodźców, którzy uciekli z domów przed bombami i chronią się przede wszystkim w prowadzonych przez ONZ szkołach w Strefie Gazy. Liczba takich osób przekroczyła już 50 tysięcy.