"Porozumienie o zawieszeniu broni zostało osiągnięte. Zostanie ogłoszone o godzinie 21 (20 czasu polskiego) i wejdzie w życie o północy (23 czasu polskiego)" - powiedział Taha. Tymczasem rzecznik rządu Izraela Mark Regew powiedział CNN, że porozumienie o rozejmie nie zostało jeszcze sfinalizowane i że, jak się wyraził, "piłka jest wciąż w grze". Wcześniej cytowane przez AFP źródła Hamasu i Islamskiego Dżihadu informowały, że rozejm między palestyńskimi ugrupowaniami ze Strefy Gazy a Izraelem zostanie ogłoszony we wtorek wieczorem w Kairze. "Dziś wieczorem odbędzie się wspólna konferencja prasowa Hamasu, Islamskiego Dżihadu i mediatora egipskiego" - podały te źródła. Wcześniej premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że jest otwarty na długoterminowe porozumienie w celu wstrzymania palestyńskich ataków rakietowych na Izrael. Media informowały we wtorek o zrzuconych w wielu częściach Gazy izraelskich ulotkach apelujących do mieszkańców, by dla własnego bezpieczeństwa natychmiast opuścili swe domy i przemieścili się w stronę centrum. W ulotkach w języku arabskim napisano dokładnie, w której części Gazy jej mieszkańcy powinni pozostać. Nie napisano o przyczynie ewakuacji, lecz zapewniono, że ci, którzy się zastosują do apelu, będą bezpieczni.