Podobne zawody hakerów w sieci zdarzają się podobno często. Czy te staną się rzeczywistym zagrożeniem dla bezpieczeństwa sieci - to dopiero się okaże. Ostrożność jednak nie zaszkodzi, tym bardziej że zarejestrowano już próby rozpoznania słabości systemów. Administratorzy sieci rządowych i firmowych mają więc nieco bardziej pracowity weekend niż się spodziewali. Indywidualni użytkownicy Internetu nie powinni bezpośrednio ucierpieć. Co najwyżej, nie będą się mogli połączyć ze stroną internetową, która stanie się obiektem udanego ataku. Hakerzy zapowiadają atak na 6 tysięcy witryn internetowych w ciągu sześciu godzin. Nagrodą dla zwycięzcy miałoby być 500 megabajtów dostępnej w sieci pamięci. To budzi zdziwienie. Umiejętny haker raczej nie ma problemu, by sobie taką ilość pamięci zapewnić. Być może więc wszystko jest tylko głupim dowcipem. Nie można wykluczyć też innej interpretacji: być może korzystając ze zwiększonego ruchu w interesie, ktoś chce rzeczywiści zbroić coś poważnego.