Darlene Etienne była bardzo osłabiona i odwodniona. Doznała też obrażeń nogi, ale ogólnie jej stan lekarze ocenili jako dobry. Jak powiedział jeden z ratowników, udało się jej przeżyć dzięki temu, że znalazła się w rodzaju niszy utworzonej przez załamujące się betonowe ściany. We wtorek udało się uratować mężczyznę z ruin jednego ze sklepów w śródmieściu Port-au-Prince. W ub. sobotę innego mężczyznę wydobyto z ruin hotelu. Prezydent Haiti Rene Preval poinformował w środę, że dotychczas odnaleziono zwłoki 170 tys. ofiar kataklizmu. PIEKIELNY RAJ - zobacz korespondencję własną INTERIA.PL z Haiti