"Prowadzimy rozmowy przez pośredników z Saifem al-Islamem, by zweryfikować, czy może on zostać przekazany Trybunałowi" - podał Moreno-Ocampo w oświadczeniu. Nie zdradził przy tym tożsamości pośredników i zapewnił, że nie wie, gdzie dokładnie znajduje się Saif al-Islam. "Wyjaśniono mu, że jeśli odda się w ręce MTK, ma prawo do procesu (...)" i "sędziowie zdecydują", czy jest winny - powiedział. Niezidentyfikowani najemnicy wystąpili z ofertą znalezienia dla Saifa azylu w państwie w Afryce, które nie uznaje jurysdykcji MTK, np. w Zimbabwe - podkreślił prokurator. Aby zapobiec jego ewentualnej ucieczce, Trybunał w porozumieniu z innymi krajami wydał zakaz przelotu dla samolotu z Saifem na pokładzie. Syn Muammara Kadafiego dopytywał się przez pośredników o swój los w sytuacji, gdyby został uniewinniony. Moreno-Ocampo zapewnił, że może zwrócić się do sędziów MTK z prośbą o przeniesienie go do kraju innego niż Libia, gdzie Saif al-Islam obawia się linczu. "Mówi, że jest niewinny i udowodni swoją niewinność" - dodał prokurator. Saif al-Islam poszukiwany jest przez Międzynarodowy Trybunał Karny i Interpol za zbrodnie przeciwko ludzkości podczas tłumienia rewolty w Libii. Już w środę nowe władze Libii poinformowały, że Saif al-Islam oraz były szef wywiadu Libii z czasów Muammara Kadafiego, Abdullah al-Senussi, zaproponowali, iż oddadzą się w ręce MTK, jednak Trybunał dotąd nie potwierdzał tych doniesień.