Niedaleko granicy z Luksemburgiem zginęła jedna osoba. Opady deszczu były tak silne, że poziom wody w wielu rzekach w ciągu kilkunastu minut podniósł się o ponad pół metra. W okolicach miasta Heidelberg nie wytrzymał jeden z wałów przeciwpowodziowych. Część ulic została zalana. Straż pożarna przez całą noc i przedpołudnie naprawiała szkody. Strażacy wypompowywali wodę z zalanych domów i usuwali pozwalane drzewa. To już druga w ciągu 48 godzin nawałnica nad Niemcami. Z piątku na sobotę w zachodniej części Niemiec spadło ponad 40 litrów wody na metr kwadratowy. W Bawarii na kilkanaście godzin zamknięto jedną z linii kolejowych.