Po sierpniowym konflikcie między Rosją a Gruzją oczekiwana jest rekonstrukcja rządu. 37-letni Gurgenidze, prozachodni technokrata i były prezes prywatnego Banku Gruzji, największego banku w kraju, został szefem rządu w listopadzie 2007 roku. Jego głównym zadaniem było przyciągnięcie zagranicznych inwestycji i zapewnienie wysokiego wzrostu gospodarczego, które zostały zakłócone przez niedawną wojnę. Prezydent Saakaszwili zmaga się z coraz ostrzejszą krytyką ze strony opozycji, oskarżającej go o wciągnięcie Gruzji w wojnę z Rosją. Niektóre ugrupowania opozycyjne zaplanowały protesty na 7 listopada, czyli w rocznicę wprowadzenia stanu wyjątkowego w Gruzji. Uczestnicy protestów sprzed roku domagali się ustąpienia Saakaszwilego.