Według zastępcy burmistrza Ninotsmind Alexandra Mikeladze, kilka dni temu, po silnej burzy, która przeszła nocą, zadzwonił do niego rolnik. Mężczyzna zgłosił śmierć kilkuset owiec. - Szczerze mówiąc, to pierwszy taki przypadek. Nie słyszeliśmy, aby tak wiele owiec padło z powodu burzy. Oczywiście biuro burmistrza zapewni wsparcie, ale najpierw sam rolnik musi uzyskać opinię od specjalistów, aby dokładnie określić przyczynę masowej śmierci zwierząt - powiedział Mikeladze lokalnym mediom. Biuro burmistrza stworzyło specjalną grupę, której uczestnicy będą badać kwestię masowej śmierci owiec. Raport na ten temat ma zostać przedstawiony w przyszłym tygodniu. Średni koszt jednej owcy wynosi 350 lari, czyli ok. 430 zł. Po śmierci kilkuset zwierząt straty oszacowano więc na ponad 200 tys. zł.