Według wstępnych danych nikt nie zginął. Regionem najbardziej dotkniętym przez śnieżyce była Imeretia, gdzie z powodu powalenia słupów wysokiego napięcia bez energii elektrycznej pozostaje ponad 73 tys. osób. Prądu pozbawieni zostali m.in. mieszkańcy stolicy Imeretii, Kutaisi, drugiego co do wielkości miasta Gruzji. W porcie Poti nad Morzem Czarnym zatonął ukraiński statek handlowy, którym silne fale miotały o nabrzeże - podała agencja InterpressNews. Jedenastu członków załogi zostało uratowanych. Według Krajowej Agencji ds. Środowiska Naturalnego prędkość wiatru dochodziła do 100 km na godzinę. Rzecznik spółki energetycznej Energo Pro Georgia zapewnił, że jego firma robi wszystko, co możliwe, by jak najszybciej przywrócić dostawy prądu.