W słowackiej miejscowości Tale, gdzie odbywa się spotkanie, gościć będzie także premier Ukrainy Wiktor Janukowycz. Sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Tadeusz Iwiński powiedział, iż nie ulega wątpliwości - i taki punkt widzenia dominuje - że Grupa Wyszehradzka ma szanse rozwijania się także w ramach Unii. Jako analogię podał istniejące od wielu lat porozumienie premierów krajów Beneluksu - Belgii, Holandii i Luksemburga. Według Iwińskiego, współpraca polityczna, parlamentarna, gospodarcza, wojskowa i turystyczna w ramach Grupy Wyszehradzkiej układa się dobrze. Przypomniał, że w czerwcu 2000 roku premierzy państw Grupy podpisali porozumienie o utworzeniu Międzynarodowego Funduszu Wyszehradzkiego, który ma za zadanie popularyzowanie współpracy czterech państw. Każdy z krajów zobowiązał się do wpłaty na Fundusz 250 tys. euro. Z Funduszu finansowane mają być wspólne projekty w dziedzinie kultury, badań naukowych, wymiany młodzieży i współpracy przygranicznej. Iwiński powiedział, że niebawem funkcję dyrektora wykonawczego Funduszu obejmie przedstawiciel Polski. Obecnie roczne przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej kończy Słowacja, a przejmują je Czechy. Według Iwińskiego, premier Miller wykorzysta też okazję do rozmowy na temat projektu przyszłej konstytucji europejskiej. Przywódcy UE i przystępujących do niej krajów zapoznali się z przygotowanym przez Konwent Europejski projektem unijnej konstytucji podczas ubiegłotygodniowego szczytu w Salonikach. Szef polskiego rządu zapowiedział już "twarde negocjacje" w obronie systemu decyzyjnego uzgodnionego w 2000 roku w Nicei. W projekcie konstytucji znalazła się propozycja zastąpienia metody z Nicei systemem tzw. podwójnej większości, który uzależnia siłę głosu od liczby ludności państw. To osłabiłoby nieco pozycję Polski w Radzie UE. - Premier Miller przedstawi polskie stanowisko, że potrzebne jest utrzymanie rozwiązań z Nicei - powiedział Iwiński. Premierzy państw tworzących Grupę Wyszehradzką spotkają się dzisiaj także z szefem rządu Ukrainy. Iwiński podkreślił, że Grupa Wyszehradzka od dłuższego czasu otwiera się zwłaszcza na współpracę z Ukrainą, Chorwacją, Słowenią i Litwą. Na osobnej rozmowie z Janukowyczem spotkać ma się także premier Miller. Rozmowa ma dotyczyć udziału Ukrainy we współpracy w polskiej strefie stabilizacyjnej w Iraku oraz kwestii budowy rurociągu Odessa-Brody-Gdańsk. Z propozycją utworzenia Grupy Wyszehradzkiej wystąpił ówczesny prezydent Czechosłowacji Vaclav Havel w 1990 roku podczas wizyty w Polsce. 15 lutego 1991 roku w Wyszehradzie na Węgrzech trzy kraje: Polska, Węgry i Czechosłowacja przyjęły deklarację o współpracy w dążeniu do integracji z UE. W dziedzinie gospodarczej Grupa doprowadziła do utworzenia w 1992 r. Środkowoeuropejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (CEFTA). Po podziale Czechosłowacji w 1993 r. Grupa Wyszehradzka praktycznie się rozpadła. Jej reaktywowanie stało się możliwe w 1998 r., kiedy w Czechach i na Słowacji zmieniły się rządy. W maju 1999 r. w Bratysławie odbył się pierwszy od ośmiu lat szczyt Grupy. Miller: ważne wspólne stanowisko ws. traktatu konstytucyjnego - Z punktu widzenia Polski byłoby bardzo ważne, gdyby krajom Grupy Wyszehradzkiej udało się uzgodnić stanowisko w kilku istotnych sprawach związanych z przyszłym traktatem konstytucyjnym UE - powiedział premier Leszek Miller po środowym spotkaniu szefów rządów państw Grupy w Tale na Słowacji. Premier Słowacji Mikulasz Dzurinda gości w uzdrowisku Tale w Niżnych Tatrach oprócz premiera Millera, także szefa czeskiego rządu Vladimira Szpidlę oraz węgierskiego ministra spraw zagranicznych Laszlo Kovacsa, reprezentującego premiera Węgier. Na spotkaniu podkreślono wolę kontynuacji ścisłej współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej także po przystąpieniu Polski, Węgier, Czech i Słowacji do Unii Europejskiej. Szef polskiego rządu przedstawił partnerom kwestie związane z traktatem konstytucyjnym, w których - jego zdaniem - państwa Grupy Wyszehradzkiej mogłyby szukać porozumienia. Są to: utrzymanie rozwiązań traktatu nicejskiego w kwestii dotyczącej systemu podejmowania decyzji w UE, propozycja prezydencji grupowej, sposób wyłaniania przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz zasady reprezentacji poszczególnych krajów w Komisji, a także sprawy związane z bezpieczeństwem europejskim. Miller podkreślił, że Polska byłaby bardzo usatysfakcjonowana, gdyby w tych sprawach udało się Grupie Wyszehradzkiej uzgodnić stanowiska, a potem przekonywać pozostałych partnerów do uwzględnienia ich. Według Millera dobrze byłoby, gdyby takie wspólne stanowisko pojawiło się przed mającą się rozpocząć w październiku konferencją międzyrządową, która ostatecznie ustali kształt traktatu konstytucyjnego. Szef czeskiego rządu zaproponował, aby we wrześniu odbyło się spotkanie Grupy poświęcone uzgodnieniu stanowiska.