Sekretarz Grzegorz Teleśnicki powiedział, że Polacy lecieli z Hongkongu do Warszawy via Moskwa liniami Aerofłot, ale lotnisko Szeremietiewo zostało częściowo zamknięte z uwagi na złe warunki atmosferyczne i Polacy utknęli w strefie tranzytowej, której nie mogli opuścić bez wiz tranzytowych. Gdy skontaktowali się z ambasadą, to udał się tam konsul, który udzielił im pomocy konsularnej i mogli wyjść z tranzytowego pomieszczenia. - Z tego, co wiem, dostali już karty pokładowe i mieli odlecieć samolotem (LOT) o 21.05 - powiedział sekretarz ambasady RP. Agencja ITAR-TASS poinformowała wieczorem, że wszystkie rejsy kompanii rosyjskich i zagranicznych na lotnisku Szeremietiewo, których obsługą zajmują się specjalistyczne służby tego lotniska, odbywają się zgodnie z planem. Przedstawicielka lotniska Anna Zacharienkowa powiedziała, że opóźnienia ma tylko Aerofłot, który sam obsługuje swoje samoloty.