- Według naszej obecnej wiedzy, kiełki fasoli pochodziły z uprawy w Bienenbuettel - podała agencja ochrony konsumentów z landu Nadrenia Północna-Westfalia, gdzie znaleziono paczkę. - To odkrycie potwierdza słuszność obowiązującego ostrzeżenia przed konsumpcją kiełków fasoli. Jest zatem coraz bardziej prawdopodobne, że to właśnie kiełki fasoli są źródłem zakażeń bakterii E. coli - powiedział minister ds. ochrony konsumentów w Nadrenii Północnej-Westfalii Johannes Remmel. Podejrzenia koncentrowały się na gospodarstwie ogrodniczym w Bienenbuettel w okręgu Uelzen w Dolnej Saksonii już od pewnego czasu. Przeprowadzono w tym gospodarstwie liczne analizy, jednak aż do dziś nie udało się stwierdzić obecności EHEC na próbkach produktów żywnościowych. Podejrzewano nawet, że źródło epidemii już nie istnieje. Przekonanie o kiełkach jako przyczynie fali zakażeń EHEC opierano na ekspertyzie, sporządzonej w oparciu o wywiady z 112 klientami wybranych restauracji, których goście zarazili się bakterią, a także m.in. o wywiady z kucharzami oraz analizy menu i list dostawców, a nawet fotografii, wykonanych przez gości restauracji, na których widać potrawy. - U osób, które spożywali kiełki, np. w postaci składnika sałatek, ryzyko zakażenia EHEC, było dziewięć razy większe niż u osób, które nie jadły kiełków - powiedział szef berlińskiego Instytutu im. Roberta Kocha, Reinhard Burger. W przypadku 26 ośrodków epidemii zakażeń EHEC stwierdzono powiązania ze wspomnianym gospodarstwem ogrodniczym w Bienenbuettel. - Możemy jedynie spekulować, w jaki sposób bakteria trafiła do tego gospodarstwa - przyznał Burger. Wiadomo, że jeden z pracowników gospodarstwa zaraził się EHEC. Szef Federalnego Instytutu Oceny Ryzyka Andreas Hensel powiedział, że zaleca się zniszczenie wszystkich zapasów kiełków, pochodzących z gospodarstwa w Bienenbuettel. - Wszystkie produkty żywnościowe z tego gospodarstwa powinny być wycofane z obrotu - powiedział. W piątek poinformowano, że szczep pałeczki okrężnicy EHEC spowodował zgon kolejnej osoby, podnosząc liczbę ofiar śmiertelnych infekcji to 31 osób, z czego 30 - w Niemczech. Od 1 maja zatrucie wywołane groźnym szczepem pałeczki okrężnicy potwierdzono u 2800 osób, wśród których u 722 wystąpił zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS).