"W Hiszpanii nie ma E.coli, ale jest ona jednym z siedmiu państw", które ostrzeżono, że te nasiona były rozprowadzane na ich terytorium - powiedział agencji EFE rzecznik KE ds. zdrowia Frederic Vincent. Ostrzeżenie zostało wysłane po opublikowaniu raportu na temat nasion kozieradki przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). W raporcie napisano, że badania w kilku państwach wykazały, iż nasiona kozieradki importowane z Egiptu w 2009 roku "wydają się mieć związek" ze szczepem EHEC we Francji, zaś sprowadzone w 2010 roku "mają związek" ze szczepem z Niemiec. Obie instytucje podkreślają jednak, że "istnieje jeszcze wiele niejasności co do tego, czy jest to rzeczywiście wspólna przyczyna wszystkich zarażeń, gdyż wciąż brak pozytywnych wyników bakteriologicznych". Ustalono, że nasiona kozieradki z Egiptu dotarły na rynek unijny przez Włochy, skąd trafiły do Hiszpanii, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Austrii.