"Dzisiaj (30 maja - red.) jest wstydliwy dzień dla Europy, ponieważ otwieramy zupełnie nową elektrownię węglową. Chcielibyśmy uniknąć katastrofy klimatycznej, a jednak wysyłamy światu sygnał, który świadczy o czymś innym" - napisała w sobotę na Twitterze Thunberg. Zakład w Datteln uruchomiono dopiero po 13 latach od rozpoczęcia jego budowy, z uwagi na usterki konstrukcyjne oraz sądowe i polityczne spory. W 2019 r. negatywną opinię w sprawie uruchomienia elektrowni wydała rządowa komisja ekspertów. Mimo to władze w Berlinie ostatecznie zdecydowały się na otwarcie Datteln 4. Jednym z powodów była konieczność wypłacenia 1,5-miliardowej rekompensaty w razie zaniechania projektu, a także fakt, że nowa elektrownia jest "czystsza" od starszych, które zastąpi.