Sądzeni w mieście portowym Patras w północno-zachodniej Grecji są oskarżeni o handel ludźmi, nielegalne użycie broni palnej i usiłowanie wielokrotnego morderstwa. Niektórzy z poszkodowanych robotników odnieśli ciężkie rany postrzałowe. Greckie media komentują proces jako "typowy". Praca cudzoziemskich robotników z ubogich krajów jest podstawą wielu gałęzi greckiego rolnictwa.