Grecja: Myśliwiec wpadł do morza. Zginął pilot
Myśliwiec Mirage 2000-5 greckich sił powietrznych spadł do morza, a jego pilot zginął, kiedy powracał z misji przechwytywania tureckich samolotów wojskowych nad Morzem Egejskim - poinformował w czwartek na Twitterze grecki minister obrony Panos Kamenos.
Według agencji prasowej AMNA myśliwiec Mirage zniknął z radarów o godz. 12.15 czasu miejscowego (11.15 czasu Polskiego), około 9 mil morskich na północny wschód od wyspy Skiros położonej w regionie Grecja Środkowa na Morzu Egejskim. Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy.
Zdaniem Kamenosa pilot zginął w "imię obrony greckiej suwerenności i integralności terytorialnej".
W zeszłym tygodniu Kamenos określił Turcję mianem "wroga, który nadal nas prowokuje", i nakazał wysłanie 3,5 tys. dodatkowych żołnierzy na wyspy na Morzu Egejskim i kolejnych 3,5 tys. na tereny przygraniczne na północnym wschodzie Grecji.
Spór Grecji i Turcji dotyczy granic na Morzu Egejskim, a także poszukiwań podmorskich złóż gazu ziemnego u wybrzeży podzielonego od 1974 roku Cypru.
Ankara i Ateny roszczą sobie prawa do niezamieszkanych wysp archipelagu Dodekanez. W styczniu 1996 roku w tej części Morza Egejskiego doszło do poważnego kryzysu, który omal nie doprowadził do konfliktu zbrojnego.
Relacje między krajami pogorszyły się po 1 marca, po aresztowaniu dwóch greckich żołnierzy, którzy patrolując granicę z Turcją przypadkowo weszli na terytorium tego kraju, gubiąc drogę z powodu złych warunków atmosferycznych. Są przetrzymywani w Turcji.