W niedzielę samolot lecący z Guangzhou do Pekinu będąc na wysokości ponad 11 km nad ziemią, natrafił na opady gradu. Lodowe kule pozostawiły po sobie trwały ślad. Zanim pilotom udało się obniżyć lot, dziób maszyny uległ zniszczeniom. W wyniku niebezpiecznych warunków atmosferycznych uszkodzone zostały boczne okna, nos samolotu oraz szyba kokpitu.Użytkownicy mediów społecznościowych udostępniają w sieci zdjęcia obrazujące zniszczenia. Pomimo uszkodzeń Airbusa A380 i trudnych warunków pogodowych, kapitan maszyny dostał pozwolenie na lądowanie w Pekinie. Przedstawiciele linii China Southern Airlines uspokajają, że w wyniku zdarzenia nikt z pasażerów oraz załogi nie ucierpiał. Obecni na pokładzie podczas gradobicia nie kryją przerażenia, które towarzyszyło im podczas lotu. Jeden z pasażerów porównał doświadczenie do "ekstremalnego przejazdu kolejką górską" - czytamy w "Independent". Z powodu trudnych warunków pogodowych w porcie lotniczym w Pekinie anulowano 25 procent zaplanowanych lotów.