Według MSZ Azerbejdżanu do strzelaniny doszło, gdy żołnierze podeszli sprawdzić samochody podejrzane o transportowanie broni drogą prowadzącą z Armenii do stolicy Górskiego Karabachu, Stepanakertu. "Ormiańskie prowokacje trwają. Trzech terrorystów zostało dzisiaj wyeliminowanych podczas próby przemycenia zaopatrzenia wojskowego na suwerenne terytorium" - napisał na Twitterze Ali Alizada, ambasador Azerbejdżanu w Iranie. MSW Armenii określiło natomiast strzelaninę jako "zasadzkę", w której zginęło trzech policjantów z wydziału paszportowego. Strona azerska przyznała, że jej siły "doznały strat", choć nie ujawniono, jakich. O większej liczbie ofiar, niż początkowo informowano, agencje doniosły późnym wieczorem. W sieci pojawiło się nagranie prawdopodobnie pokazujące miejsce ataku. Górski Karabach. Napięcia wokół regionu Górski Karabach to zamieszkana głównie przez Ormian enklawa na terytorium Azerbejdżanu. Napięcia wokół tego regionu ponownie wzrosły, gdy zablokowany został w grudniu 2022 roku tzw. korytarz laczyński - jedyna droga łącząca enklawę z Armenią. Władze Azerbejdżanu oświadczyły, że drogę blokują aktywiści ekologiczni, protestujący przeciwko nielegalnemu - zdaniem Baku - wydobyciu bogactw naturalnych w Górskim Karabachu. O kontrolę nad enklawą stoczone zostały dwie wojny, które pochłonęły dziesiątki tysięcy ofiar.