Gorbaczow skrytykował też Unię Europejską. Jego zdaniem "zdumiewającą i rozczarowującą" była sytuacja, gdy Europa tylko się przyglądała i "otwarcie cieszyła" z kryzysu gospodarczego w Rosji za czasów prezydenta Borysa Jelcyna. Wcześniej Gorbaczow określił 20 lat, jakie upłynęły od upadku muru berlińskiego, jako częściowo "zmarnowany czas" w relacjach Wschód-Zachód. Zamiast umacniać się w staraniach zmierzających do zjednoczenia Europy, w relacjach między Rosją i jej zachodnimi partnerami przeważa wciąż brak zrozumienia i rozgoryczenie - uważa Gorbaczow, który w 1990 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.