"Mam wrażenie, że się rozumieliśmy. Oboje uważamy, że powinniśmy, nie tracąc czasu, znaleźć wyjście z tej sytuacji" - powiedział Gorbaczow po 40-minutowym spotkaniu z Merkel w urzędzie kanclerskim."Nie możemy dopuścić do tego by powstał nowy mur" - wzywał 83-letni polityk. Jak dodał, wszystkie strony konfliktu na Ukrainie powinny "wznieść się ponad urazy" i przezwyciężyć impas. Merkel podkreśliła znaczenie relacji niemiecko-rosyjskich w długiej perspektywie, niezależnie od obecnej różnicy zdań. Po rozmowie z szefową niemieckiego rządu, Gorbaczow spotkał się z grupą seniorów z partii CDU, którzy przyznali mu medal za zasługi dla porozumienia i zjednoczenia Europy. "Jeżeli Rosja i Niemcy rozumieją się, a ich wzajemne relacje są dobre, to wszyscy na tym korzystają" - powiedział Gorbaczow. Chwalił Merkel podkreślając, że w Rosji jest "bardzo lubiana". Gorbaczow brał udział w miniony weekend w obchodach 25. rocznicy upadku muru berlińskiego. Jeszcze przed wizytą zapowiadał, że będzie bronił polityki Władimira Putina. W przemówieniu wygłoszonym w sobotę na konferencji zorganizowanej przez fundację Cinema for Peace, zarzucił Zachodowi triumfalizm i dążenie do dominacji. Jak zaznaczył, Zachód, a szczególnie USA, zamiast doprowadzić do demilitaryzacji europejskiej polityki "ogłosiły się zwycięzcami zimnej wojny". Krytykował m.in. rozszerzenia NATO oraz plany budowy tarczy antyrakietowej. Nawiązując do konfliktu na Ukrainie Gorbaczow zaapelował o zniesienie sankcji wobec Rosji. Jego zdaniem Putin jest zainteresowany pokojowym rozwiązaniem konfliktu na Ukrainie. Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert, komentując w poniedziałek wypowiedź Gorbaczowa, powiedział, że rosyjski polityk przyjechał do Berlina jako "postać historyczna o wielkich zasługach dla zakończenia zimnej wojny" i w tym charakterze zostanie przyjęty przez Merkel. "Gorbaczow jest postacią historii współczesnej; Niemcy nie zapomnieli jego zasług w czasie "głasnosti" i "pieriestrojki" dla zakończenia zimnej wojny i pokojowego zjednoczenia kraju" - wyjaśnił rzecznik. Seibert podkreślił, że stanowisko rządu niemieckiego w sprawie Ukrainy różni się od ocen prezentowanych przez Gorbaczowa. Jak dodał, kraje Europy Środkowej i Wschodniej "były i są wolne i suwerenne" w wyborze swoich sojuszników. W Niemczech Gorbaczow cieszy się nadal olbrzymią popularnością. Był owacyjnie witany podczas uroczystości upadku muru jako polityk, który - zdaniem Niemców - przyczynił się w sposób decydujący do zakończenia zimnej wojny i zjednoczenia Niemiec.