Armia twierdzi, że uderzyła z powietrza w trzy obiekty Hamasu w Strefie Gazy, w tym w wytwórnię rakiet, infrastrukturę podziemną i posterunek wojskowy. "Hamas poniesie konsekwencje każdego aktu terroru mającego początek w Gazie" - stwierdził przedstawiciel izraelskiej armii na Twitterze. Wcześniej syreny ostrzegawcze rozbrzmiewały w południowym mieście portowym Aszkelon i na obszarach otaczających enklawę palestyńską objętą izraelską blokadą od ponad dekady, podała armia w oświadczeniu. "Dwie rakiety wystrzelono ze Strefy Gazy na terytorium Izraela (...) i zostały przechwycone przez nasz system obronny - podała armia, nie zgłaszając żadnych zniszczeń ani ofiar w ludziach. Izraelskie służby medyczne poinformowały, że kilka osób w szoku wywołanym sytuacja ataku zostało przyjętych do szpitala. Ostatni ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy na terytorium Izraela miał miejsce ponad miesiąc temu. Hamas, który kontroluje Strefę Gazy, i Izrael stoczyli między sobą trzy wojny (2008, 2012, 2014). Pomimo rozejmu w ostatnich miesiącach, obie strony sporadycznie wymienają się atakami.