Kamienie i bloki skalne mogą w każdej chwili posypać się na domy, stojące u podnóża góry Mannen w Rauma w Norwegii. Okolicznych mieszkańców ewakuowano już w zeszłym tygodniu. Sejsmolog Lars Harald Blikra powiedział gazecie “VG", że do rozpadu góry może dojść w przeciągu doby. Wszystko zależy od pogody. Ponieważ pada deszcz, skały są coraz słabsze. Joanna Potocka