Gonitwa z bykami w Pampelunie. Cztery osoby ranne
Cztery osoby zostały ranne, ale nikt nie został wzięty na rogi w niedzielę podczas trzeciej w tym roku gonitwy z bykami w Pampelunie na północy Hiszpanii. Trwa tam doroczna fiesta ku czci św. Fermina.
Bieg wąskimi uliczkami miasta zwany encierro był nieco krótszy niż zazwyczaj i trwał 2 minuty 22 sekundy. Na czele byków biegł byk o imieniu Huracan.
Uroczyste rozpoczęcie fiesty miało miejsce w czwartek. W odbywających się przez cały tydzień porannych gonitwach setki uczestników uciekają przed pędzącymi przez miasto bykami, które później giną na arenie podczas corridy.
Tradycja fiesty ku czci św. Fermina, jednego z patronów Nawarry - prowincji, gdzie znajduje się Pampeluna, sięga XVI wieku. Uroczystości i zabawy z tej okazji rozsławił amerykański pisarz Ernest Hemingway w powieści "Słońce też wschodzi".
Fiesta przyciąga wielu turystów z zagranicy, w tym z USA.