Godzinę policyjną nałożono po dzisiejszych dwóch samobójczych antyizraelskich zamachach, w których zginęła jedna osoba a kilkadziesiąt zostało rannych. Mimo zamachów amerykański wiceprezydent Dick Cheney, który jutro rozpoczyna wizytę w Izraelu liczy na to, że uda się w końcu doprowadzić do zawieszenia broni między Izraelem a Palestyńczykami. Z taką samą nadzieją przebywa w regionie amerykański specjalny wysłannik na Bliski Wschód Anthony Zinni.