Wspominając o obecnej krytyce Busha za operację iracką, Giuliani zwrócił m.in. uwagę, że swego czasu krytykowano także premiera Winstona Churchilla, kiedy nieustępliwie domagał się przygotowań do zbrojnej konfrontacji z Hitlerem. W długim, często okraszanym humorem przemówieniu, były burmistrz zaatakował także demokratycznego kandydata na prezydenta Johna Kerry'ego, wytykając mu lawirowanie i częste zmiany stanowiska. Głównym celem konwencji jest ukazanie społeczeństwu w jak najlepszym świetle George W. Busha, który w jej ostatnim dniu, w czwartek, wygłosi przemówienie. Program konwencji został tak ułożony, aby jak najwięcej Amerykanów mogło ją oglądać w telewizji.