Respondenci mieli wskazać w skali od 1 do 20 polityków, którzy ich zdaniem mają największe szanse na wygranie najbliższych wyborów prezydenckich. Jak podaje CNN, John Kerry zajął w tym rankingu ostatnie, 20. miejsce. Zdaniem naukowców z Quinnipiac University Polling Institute z Connecticut, którzy są autorami sondażu, pozycja zajęta przez senatora dowodzi, że Amerykanie po prostu go nie lubią. Na pierwszym miejscu w tym przedwyborczym rankingu znalazł się niezwykle popularny były gubernator Nowego Jorku Republikanin Rudolph Giuliani , natomiast na drugiej pozycji uplasował się demokratyczny senator Barack Obama z Illinois. Jak podkreśla CNN, zajęta przez Obamę pozycja jest o tyle ciekawa, że za faworyta Partii Demokratycznej w nadchodzących wyborach uchodziła dotąd żona byłego prezydenta Hillary Clinton, która w sondażu zajęła dopiero 9 pozycję. Na wysokim trzecim miejscu znalazła się obecna sekretarz stanu Condoleezza Rice. Ankietę przeprowadzono tydzień po listopadowych wyborach do Kongresu, w wyniku których kontrolę zarówno nad Izbą Reprezentantów, jak i nad Senatem przejęła Partia Demokratyczna.