Akwesi Buabeng został uprowadzony z regionu Volta do Sefwi-Asawinso na zachodzie Ghany. Dwóch porywaczy próbowało sprzedać 16-latka za około 20 tysięcy dolarów. Chłopca udało się uratować w wyniku policyjnej akcji, w której jeden z funkcjonariuszy wcielił się w potencjalnego kupca. Porywaczy aresztowano i postawiono przed sądem. Obecnie rozpoczęli już oni odbywanie 20-letnich wyroków więzienia. Policja jest przekonana, że Akwesi miał zostać sprzedany któremuś z miejscowych czarowników. Chłopiec zostałby zamordowany, a części jego ciała posłużyłyby do odprawiania tradycyjnych rytuałów leczniczych. W Afryce bowiem wiele osób wciąż wierzy, że odpowiednie części ciała użyte w trakcie rytuałów mogą zapewnić szczęście i ochronić przed chorobami. Policja potwierdza, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w tym samym rejonie Ghany zanotowano dwa podobne przypadki. W jednym z nich próbowano sprzedać ludzką głowę. O sprawie Akwesiego funkcjonariusze mówią, że może być trudno połączyć go z rodziną, ponieważ w niektórych sytuacjach rodzice świadomie oddają swoje dziecko czarownikom i otrzymują za to nagrodę.