Clooney, jego ojciec Nick i inni antysudańscy aktywiści zignorowali trzykrotne wezwanie do nieprzekraczania linii, wyznaczonej przez policję przed ambasadą. Ostatecznie zostali odprowadzeni w kajdankach do stojącego w pobliżu pojazdu Secret Service - informują agencje prasowe. W czwartek Clooney mówił podczas przesłuchania w Senacie USA, że Waszyngton musi zająć twarde stanowisko wobec prezydenta Sudanu Omara el-Baszira i dwóch innych przedstawicieli sudańskich władz, oskarżonych przez Międzynarodowy Trybunał Karny o zbrodnie w prowincji Darfur. Clooney protestował przeciwko blokowaniu przez władze Sudanu dostaw pomocy humanitarnej do rejonu, w którym armia sudańska walczy z rebeliantami, sprzymierzonymi z Sudanem Południowym. Reuters podkreśla, że powszechnie spodziewano się, iż słynny aktor będzie chciał sprowokować policję do zatrzymania go podczas protestu. Clooney podkreślał, że jeśli w ciągu najbliższych trzech-czterech miesięcy nie zostaną podjęte jakieś działania, w Sudanie dojdzie do "prawdziwej katastrofy humanitarnej".