Swoimi przemyśleniami - jak pisze "Daily Mail" - Peter Mullen podzielił się z wiernymi na swoim blogu. "Nadszedł czas, by wierni zaczęli popierać umieszczanie znaków informujących o szkodliwości homoseksualnych praktyk, na wzór tych umieszczanych na paczkach papierosów - napisał duchowny - Uczyńmy, by dla homoseksualistów obowiązkowym stało się wytatuowanie na pośladkach napisu "Sodomia szkodzi zdrowiu", a na podbródku "Fellatio zabija". Ojciec Mullen uznał również, że "parady równości" - jako obsceniczne - powinny zostać prawnie zakazane. W innym wpisie natomiast duchowny opublikował fraszkę potępiającą niedawny ślub dwóch gejowskich księży. Od poglądów Mullena natychmiast odcięła się Diecezja Londyńska. "Chociaż kler ma prawo do wyrażania własnego zdania, ta wysoce obraźliwa wypowiedź w żaden sposób nie odzwierciedla poglądów Diecezji Londyńskiej" - napisano w specjalnym oświadczeniu dla gazety "Evening Standard". Nieoficjalnie wiadomo również, że wobec duchownego może zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne.