Do zaświadczenia wpisano Jerozolimę na podstawie certyfikatu urodzin córki Arafata. Tam jako miejsce urodzin ojca figuruje właśnie Jerozolima. - To trudno zrozumieć. Kiedy Arafat przyjechał do Francji, był urodzony w Kairze. Kiedy opuszczał Francję, okazało się, że urodził się on w Jerozolimie - powiedział Nissim Zvili, ambasador Izraela w Paryżu. Miejsce urodzenia palestyńskiego lidera od dawna stanowi przedmiot sporu. Sam 75-letni Jaser Arafat, który zmarł w tym miesiącu w paryskim szpitalu, utrzymywał, że urodził się w Jerozolimie. Większość biografów Arafata wskazuje jednak na Kair. Według nich twierdzenie, że miejsce narodzin przywódcy to Jerozolima ma na celu podkreślać więzy Palestyńczyków z tym miastem, ale nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością.