Jak pisze "Gazeta Wyborcza", następca Fidela zapadł się pod ziemię. Informacja o stanie zdrowia Fidela Castro, który po operacji przewodu pokarmowego całą władzę tymczasowo przekazał Raulowi, przekazuje przewodniczący parlamentu Ricardo Alacon. Z dyktatorem o sytuacji na świecie miał rozmawiać Alacon. Mieszkająca na emigracji w Miami siostra braci Castro Juanita potwierdziła, że Fidel opuścił oddział intensywnej terapii i przechodzi powolną rehabilitację. Tymczasem Raul Castro, szef partii komunistycznej, premier, przewodniczący rady państwa i głównodowodzący siłami zbrojnymi, nie daje znaku życia. Jak pisze "GW", brata dyktatora ostatni raz publicznie widziano 26 czerwca na lotnisku w Hawanie, gdy witał wracającego z Argentyny brata. Według relacji "GW" komunistyczne dzienniki muszą cytować jego stare przemówienia, żeby nie powstało wrażenie, że Raul jest nieobecny. Raul Castro jest ciężko uzależniony od alkoholu. Kubańscy emigranci w Miami na Florydzie spekulują, że w Hawanie rozpętała się zażarta walka o władzę, którą toczyć mają między innymi właśnie Raul Castro i Ricardo Alarcon - czytamy w dzienniku.