- Szwedzkie okręty podwodne oraz jednostki innych państw nie będą mogły swobodnie pływać po Morzu Bałtyckim. W rejonie gazociągu ich ruch będzie rejestrowany - powiedział w publicznym Szwedzkim Radiu Fredrik Westerlund, ekspert ds. polityki bezpieczeństwa FOI. Według niego na całej długości gazociągu - ponad 1200 km - zainstalowane zostaną specjalne czujniki. System sensorów przypominać będzie przewody zwykłej linii energetycznej. Obawy mają też szwedzcy wojskowi, którzy przewidują, że to rosyjskie okręty wojenne będą nadzorowały gazociąg. - Przyznał to wysoki rangą przedstawiciel rosyjskiej armii - powiedział Michael Moore, szef rozwoju szwedzkiego wojska. FOI opublikowała w zeszłym roku raport, z którego wynika, że Rosja w ciągu ostatniego dziesięciolecia znacznie zwiększyła swoją obecność militarną w rejonie Morza Bałtyckiego.