Nie wyobraża on sobie racjonalnej, świadomej decyzji o ataku Rosji na NATO, "bo tylko wtedy moglibyśmy mówić o III wojnie światowej. Ale od czasu, gdy istnieją globalne arsenały nuklearne, wszyscy zdają sobie sprawę, że czasami wojna może wybuchnąć nawet z przypadku". Dodał, że NATO może być zaskoczone agresją na małą skalę bez zamiaru opanowania terytorium. Dla Polski to jest najistotniejszy rodzaj zagrożenia. Więcej w "Gazecie Wyborczej".