Ban Ki Mun odwiedził w Gazie szkołę w Dżebaliji, jedną z placówek ONZ trafioną pociskami. Zapewnił tam Palestyńczyków o swojej solidarności z poszkodowanymi. - Ogromne zniszczenia w Gazie są powodem mojego osobistego bólu i wstydu dla społeczności międzynarodowej. Jestem tu, by powiedzieć Palestyńczykom - jestem z Wami - mówił.Sekretarz Generalny ONZ zaapelował też, aby Izrael i Autonomia Palestyńska ponownie usiadły do stołu rozmów. Negocjacje zostały zerwane w kwietniu w wyniku narastającego wówczas napięcia między obiema stronami, co w rezultacie doprowadziło w lipcu do 50-dniowej wojny Izraela z Hamasem w Gazie.Ban Ki Mun odwiedził też jeden z kibuców po izraelskiej stronie granicy, na który w czasie wojny spadło wiele rakiet wystrzelonych z Gazy.Wojna w Gazie w lipcu i w sierpniu kosztowała życie ponad 2100 Palestyńczyków i 73 Izraelczyków. W Gazie zniszczonych zostało co najmniej 18 tysięcy domów oraz wiele biur, dróg i linie energetyczne. W niedzielę w czasie konferencji w Kairze wspólnota międzynarodowa obiecała 5,5 miliardów na odbudowę Gazy. Połowa tych pieniędzy ma trafić do Palestyńczyków w najbliższych miesiącach, a druga połowa za trzy lata.