Według niego, Nadija Sawczenko jest dla Moskwy symbolem ukraińskiego oporu. W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Garri Kasparow powiedział, że rosyjski prezydent nie może sobie pozwolić na uwolnienie Sawczenko ponieważ, "jak każdy dyktator, wie że przejaw słabości może doprowadzić do katastrofy", czyli do utraty władzy. Garri Kasparow dodaje, że jedynym sposobem, aby Nadija Sawczenko opuściła rosyjskie więzienie, są naciski Zachodu. - Putin każdy problem rozpatruje pod kątem tego, czy to pozwoli mu zachować władzę, czy nie - podkreśla rozmówca IAR. Jeśli okaże się, że sankcje międzynarodowe są zbyt groźne, wtedy rosyjski prezydent może podjąć decyzję o uwolnieniu wojskowej. Z żądaniem uwolnienia przetrzymywanej od 20 miesięcy przez Rosjan Nadiji Sawczenko wystąpili, między innymi, amerykański sekretarz stanu John Kerry oraz francuski MSZ. Dziś ma ona wygłosić mowę końcową w procesie przed rosyjskim sądem. Zapowie w niej zapewne, że nie uzna wyroku. Rosjanie oskarżają ją o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Zagłębiu Donieckim w czerwcu 2014 roku. Grożą jej 23 lata w kolonii karnej.