Szefowie państw G7 we wspólnym oświadczeniu wezwali Rosję, aby wstrzymała przygotowania do niedzielnego referendum w sprawie niepodległości Krymu, którego wyniki mogą spowodować w dalszej kolejności przyłączenie półwyspu do Federacji Rosyjskiej. Jeśli niedzielne głosowanie dojdzie do skutku, kraje G7 nie uznają jego wyników, ponieważ plebiscyt narusza konstytucję Ukrainy - podkreślono. Ewentualne zaanektowanie Krymu przez Rosję "miałoby poważne konsekwencje dla prawnego porządku, chroniącego integralność i suwerenność wszystkich państw" - zaznaczyli przywódcy, zapowiadając, że w takim wypadku podejmą "dalsze kroki, razem i osobno". W skład grupy G7, która zrzesza wiodące gospodarki światowe, wchodzą: Stany Zjednoczone, Kanada, Japonia, Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy.