Stany Zjednoczone muszą domagać się ekstradycji Snowdena - twierdzi "FT" w artykule redakcyjnym, wskazując, że "łamiąc umowy zobowiązujące go do nierozpowszechniania poufnych informacji, Snowden naruszył prawo". Ponadto jeśli Amerykanin nie odpowie przed sądem za swoje czyny, może to w przyszłości przyczynić się do wielu następnych przecieków - zaznacza londyński dziennik. Z informacji Snowdena należy wyciągnąć wniosek, że NSA musi być lepiej kontrolowana przez odpowiednie organy, a kraje, których obywatele byli inwigilowani, słusznie skarżą się, że ich dane były chronione znacznie słabiej niż dane obywateli USA - pisze "FT". Jednak - zdaniem dziennika - rewelacje Snowdena o tajnym programie masowej inwigilacji elektronicznej, stosowanej zarówno wobec obywateli USA, jak i obcokrajowców, nie świadczą o łamaniu amerykańskiego prawa przez NSA, ani też nie sprawiają, że misja tej służby przestaje być ważna. "Zanim zaczniemy traktować Snowdena jak bohatera (...), pamiętajmy, że o ochronę zwrócił się do rządów państw, które nie dbają o prawa własnych obywateli"; najpierw uciekł do Hongkongu, który należy do Chin, czyli "największej autokracji świata", obecnie najprawdopodobniej przebywa w Rosji i planuje podróż na Kubę - wytyka "Financial Times".