Podczas spotkania z rosyjskimi mediami Bortnikow podkreślił, że wywiady z USA, Austrii, Francji, Niemiec i Gruzji pomogły Rosji w schwytaniu ludzi, którzy przygotowywali zamachy terrorystyczne podczas igrzysk. Oświadczenie to wywołało zdziwienie, gdyż Rosja nie utrzymuje stosunków z Gruzją od czasu pięciodniowego konfliktu w sierpniu 2008 roku. Bortnikow podkreślił, że dzięki współpracy z zagranicznymi wywiadami "zagrożenia zostały zlokalizowane". Czarnomorski kurort Soczi gościł sportowców na igrzyskach olimpijskich w dniach 7-23 lutego; pomimo gróźb kaukaskich islamistów obyło się bez incydentów.