- Zauważam fakt, że Daesz (arabski akronim Państwa Islamskiego) wycofuje się, i to znacząco - oznajmił Le Drian. - Od okupacji Syrii i Iraku przez Daesz, od prób ataku na Bagdad w czerwcu 2014 roku, Daesz, jak sądzę, stracił między 30 a 40 procent swojego terytorium - ocenił francuski minister. - Będzie nam trzeba wiele determinacji, ale sądzę, że trwa proces wypełniania warunków, aby wyeliminować Daesz - podkreślił. - Po raz pierwszy mam nieco optymistyczną wiadomość do przekazania". Z IS walczy międzynarodowa koalicja, która zapewnia wsparcie z powietrza siłom kurdyjskim i irackim. Zamierzają one wyzwolić Mosul w Iraku i Ar-Rakkę w Syrii do końca tego roku - dodał Le Drian. IS i związany z Al-Kaidą Front al-Nusra są wyłączone z obowiązującego w Syrii od końca lutego wynegocjowanego przez USA i Rosję kruchego rozejmu, co oznacza, że na ich cele są przeprowadzane ataki.