Francja: "Żółte kamizelki" wracają na ulice. Winne ceny paliw
"Odzyskaj ronda, centra miast, wyjdź na ulicę" - namawiał Jerome Rodrigues, jeden z liderów ruchu "żółtych kamizelek". W całej Francji zaplanowano ponad 100 demonstracji z udziałem "żółtych kamizelek" z powodu wzrostu cen paliwa, elektryczności i gazu.
W ostatnich dniach na portalach społecznościowych pojawiły się wezwania do wznowienia ruchu "żółtych kamizelek", trzy lata po powstaniu tej inicjatywy masowego protestu.
"Odzyskaj ronda, centra miast, wyjdź na ulicę" - namawiał na nagraniach Jerome Rodrigues, jeden z liderów ruchu.
W całym kraju zaplanowano ponad 100 demonstracji z udziałem "żółtych kamizelek" z powodu wzrostu cen paliwa, elektryczności i gazu.
W sobotę po południu wiele "żółtych kamizelek" zebrało się na Placu Bastylii w Paryżu.
Kilku deputowanych partii rządzącej LREM wyraziło już swoje zaniepokojenie możliwym wznowieniem ruchu. Jeden z nich, Valerie Gomez Bassac, uważa, że kolejne protesty byłyby "katastrofą dla gospodarki".
Litr oleju napędowego jest sprzedawany na francuskich stacjach benzynowych średnio za ponad 1,53 euro. Pobity został zatem rekord z 2018 rok. Na niektórych stacjach benzynowych litr benzyny przekroczył symboliczną barierę 2 euro.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.