- Otrzymaliśmy zgodę z Pałacu Elizejskiego, aby narzeczona Abela Chennoufa mogła go poślubić - powiedział adwokat Gilbert Collard. Narzeczona 25-letniego żołnierza, Caroline, wraz z rodzicami Chennoufa uczestniczyła w czwartek w jego pogrzebie. Collard dodał, że już w przeszłości w podobnych okolicznościach otrzymał dwie zgody na pośmiertne małżeństwa, na prośbę "narzeczonych policjantów zabitych na służbie". 23-letni Merah, Francuz pochodzenia algierskiego, przyznał się do zabójstwa trzech żołnierzy pochodzenia maghrebskiego w Tuluzie i pobliskim Montauban 11 i 15 marca oraz do zastrzelenia w poniedziałek 30-letniego nauczyciela i trojga dzieci przed szkołą żydowską w Tuluzie. Merah zginął podczas czwartkowej akcji policyjnej od strzału w głowę. W rozmowach z policją kilka godzin przed śmiercią, Merah, Francuz pochodzenia algierskiego, mówił, że jest mudżahedinem i należy do Al-Kaidy. Zabójstwa miały być zemstą za śmierć palestyńskich dzieci w konflikcie izraelsko-palestyńskim oraz odwetem na francuskiej armii za udział w zagranicznych interwencjach, a także za wprowadzenie zakazu noszenia muzułmańskich chust w miejscach publicznych. Merah, który stanął przed sądem za pomniejsze przestępstwa, spotykał się z osobami powołującymi się na salafitów, czyli rygorystyczny ruch wśród sunnitów.