Za przedłużeniem tego okresu opowiedzieli się wszyscy deputowani rządzącej większościowej koalicji lewicowej. Wszyscy obecni na sali obrad posłowie centrowych i prawicowych ugrupowań opozycji głosowali przeciw. Nie jest to jeszcze koniec działań francuskiego parlamentu w sprawie przerywania ciąży. Jeszcze dzisiaj rozpocznie się dyskusja nad tym, czy od małoletnich dziewcząt należy wymagać zgody rodziców bądź opiekunów na poddanie się aborcji.