- Na razie sytuacja na obu lotniskach jest spokojna, lecz w ciągu dnia przewidywane są opóźnienia - poinformował rzecznik ADP. Zastrzegł przy tym, że do odwołania poszczególnych lotów może dojść w ostatniej chwili. "Zachęcamy pasażerów do kontaktowania się z liniami lotniczymi, zanim udadzą się na lotnisko, żeby sprawdzić, czy lot nie został odwołany" - dodał. Związek zawodowy francuskich kontrolerów lotów (SNCTA) informował wcześniej o chęci przeprowadzenia strajku od 11 do 13 czerwca, żeby zaprotestować przeciwko unijnej polityce i jej skutkom dla narodowych przewoźników. Inne związki reprezentujące kontrolerów lotów z Naczelnej Dyrekcji Lotnictwa Cywilnego (DGAC) również zapowiadały strajk, lecz jedynie na środę, żeby zaprotestować przeciwko planom KE utworzenia tzw. wspólnego nieba (wspólnej przestrzeni powietrznej) nad Europą, co skróciłoby trasy i zmniejszyło koszty przelotów w UE. DGAC zwróciła się już w weekend do przewoźników o zmniejszenie o połowę liczby lotów od wtorku do czwartku na lotniskach Roissy, Orly, podparyskiego Beauvais, oraz w Lyonie, Nicei, Marsylii, Tuluzie i Bordeaux.