Pałac Elizejski poinformował w komunikacie, że rząd będzie działał jeszcze do wtorku 15 maja, gdy Hollande obejmie urząd. Wczoraj rząd zebrał się po raz ostatni. Francois Fillon, który tekę premiera sprawował przez całe pięć lat, podsumował osiągnięcia tego okresu. Podkreślił, że Nicolas Sarkozy uchronił Francję w okresie kryzysu przed gospodarczą i finansową zapaścią. Fillon był drugim, pod względem długości sprawowania urzędu, premierem w nowoczesnej Francji po George'u Pompidou, który stał na czele rządu od 14 kwietnia 1962 do 10 lipca 1968. Według bliskich współpracowników Nicolas Sarkozy znów ubierze się w togę numer 175 jaka od 1981 roku czeka na niego w Pałacu Sprawiedliwości w Paryżu i wróci do zawodu adwokata. Ostateczne wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich we Francji, zatwierdzone przez Francuską Radę Konstytucyjną, to: 51,6 procent głoosów dla Hollande'a, 48,4 dla Sarkozy'ego. Francois Hollande ma ogłosić skład swojego gabinetu po zaprzysiężeniu. Zaraz potem uda się do Berlina.