"Dzisiejszej nocy nie udało się opanować pożaru" - powiedział agencji AFP rzecznik miejscowego centrum operacyjnego ds. pożarów i bezpieczeństwa (Codis). Dodał, że w nocy nie trzeba było nikogo ewakuować; zastrzegł jednak, że akacja taka, jeśli będzie konieczna, zostanie przeprowadzona na terenach objętych pożarem w ciągu dnia. Z żywiołem od czwartku popołudnia walczyło około 200 strażaków; w gaszeniu ognia uczestniczyło 80 wozów strażackich. Ogień rozprzestrzeniał się w pobliżu miejscowości uzdrowiskowej Lacanau, około 10 km od rozległych plaż nad Oceanem Atlantyckim; tereny te są bardzo popularne wśród surferów. Gaszenie pożaru utrudnia wysoka temperatura i wiatr, który szybko zmienia kierunek, powodując rozprzestrzenianie się ognia. Podczas czwartkowej akcji pożarniczej rannych zostało trzech strażaków.