Do zdarzenia doszło w terminalu 2F na lotnisku, z którego odlatują m.in. samoloty do Warszawy. Według "Le Figaro" mężczyzna groził policjantom nożem i obrażał ich. Został zastrzelony przez funkcjonariusza policji granicznej (PAF) po godz. 8 i zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Jak podaje gazeta, nie miał stałego adresu zamieszkania. "Demonstrując opanowanie, policja zneutralizowała dziś rano osobę uzbrojoną w nóż na lotnisku Roissy-Charles de Gaulle" - przekazała na Twitterze paryska policja. Śmierć na podparyskim lotnisku. "Oddano tylko jeden strzał" Fotograf agencji AFP, który był świadkiem zdarzenia, relacjonował, że "wysoki, czarnoskóry mężczyzna wymachiwał w kierunku policji przedmiotem, który wyglądał jak nóż; dostał ostrzeżenie, ale ruszył do przodu i policjant strzelił". - Oddano tylko jeden strzał - powiedział. Po zajściu raniony mężczyzna został przeniesiony na noszach w miejsce niedostępne dla pasażerów - poinformował fotograf.