- Jeśli chcemy odnieść sukces, jeśli chcemy iść naprzód, nie mamy innego wyboru, jak tylko pracować więcej - powiedział prezydent, przypominając, że francuscy pracownicy pracują krócej niż przeciętni Europejczycy. - Reforma emerytalna jest niezbędna, jeśli chcemy zachować nasz model społeczny bez podwyższania podatków - dodał prezydent. - Od lata 2023 r. będziemy musieli przesuwać ustawowy wiek o 4 miesiące rocznie - wyjaśnił Macron. Oznacza to, że ustawowy wiek emerytalny podniesiony do 65 lat zostanie osiągnięty w 2031 r. Obecny wiek przechodzenia na emeryturę we Francji to 62 lata, jednak niemal każdy sektor gospodarki ma swoje własne rozwiązania emerytalne. Związki zawodowe przeciwne reformie emerytalnej Kolejne rządy we Francji bezskutecznie próbują wprowadzić w życie reformę emerytalna, której sprzeciwiają się związki zawodowe. Każda próba przeforsowania reformy wywołuje gwałtowne manifestacje uliczne w kraju. Prezydent zapewnił też w wywiadzie, że planowany system wsparcia MŚP "zagwarantuje rozsądną cenę energii tak, jak w przypadku gospodarstw domowych". We Francji ceny energii dla gospodarstw domowych wzrosły w 2022 r. średnio o 4 proc., od początku roku 2023 wzrosną o 15 proc.