Po kolejnym zabiegu chirurgicznym 56-letnia kobieta przypomniała sobie okoliczności, w jakich w 1973 roku będąc osiemnastoletnią dziewczyną została zgwałcona. Napastnik uderzył ją wtedy w głowę i ofiara straciła pamięć. Trzech ekspertów medycznych potwierdziło w swojej diagnozie, że kobieta po tak długim okresie amnezji odzyskała pamięć. Dzięki informacjom znalezionym w archiwach gazety "Progres" udało się jej odtworzyć to, co się wtedy stało, miejsce napadu w siódmej dzielnicy Lyonu i trafić na dokumentację medyczną sprzed niemal 40 lat. Krok po kroku naprowadziło ją to na obecny adres sprawcy czynu. Ofiara chce teraz podać swojego prześladowcę do sądu, ale czeka ją skomplikowana procedura prawna. Według francuskiej jurysdykcji sprawa uległa przedawnieniu, bo minęło więcej niż 10 lat. Adwokat kobiety będzie się jednak starał przekonać prokuratora, że takiego przepisu w tym przypadku nie można zastosować ze względu na niemal czterokrotnie dłuższą amnezję.